Mity vs fakty w temacie Zabezpieczeń do felg dostępnych na Naszym rynku
Poruszane wątki
- 1. Najczęściej zadawane pytania
- 2. Metody wytwarzania
- 2.1. Formowanie na zimno
- 2.2. Formowanie na gorąco z obróbką skrawaniem
- 2.3. Formowanie na zimno z obróbką skrawaniem
- 3. Kierunki gdzie na Świecie, i kto produkuje
- 3.1. Azja
- 3.2. USA
- 3.3. Europa
- 3.4. Polska
- 3.5. Produkty OEM
- 4. Brutalna rzeczywistość
Tytułem wstępu chcielibyśmy rozwiać wątpliwości dotyczące zadawanych pytań.
Czy warto zamontować zabezpieczenia ?
Jakie śruby zabezpieczające do mojego samochodu ?
Jakie nakrętki zabezpieczające do mojego samochodu ?
Szukam zabezpieczeń do... nie wiem jakie zastosować ?
Zgubiłem klucz / nasadkę do zabezpieczeń, i co dalej ?
Uszkodzony klucz / nasadka do zabezpieczeń, i co dalej ?
Na pytanie: Czy warto montować zabezpieczenia, czy nie ?
Odpowiedź jest jedna: TAK
Zabezpieczenia kół są niezbędnymi akcesoriami dodatkowymi, chroniącymi Państwa własność, i czas w kraju, w którym amatorów cudzej własności nie brakuje.
Wszystko co dało się zakręcić, na pewno da się odkręcić, to nie ulega wątpliwości. Ale przede wszystkim ma być trudniej, dłużej, i głośniej.
Cena zestawu zabezpieczeń jest nieadekwatną kwotą w stosunku do kosztów, jakie poniesiemy w przypadku aktu kradzieży. Czas stracony, jak i czas poświęcony na odkupienie jakichkolwiek felg, jakichkolwiek opon, by powrócić do namiastki tego co mieliśmy, jeżeli zabezpieczenia uchronią Naszą własność, to co by nie mówić, co by nie pisać, są po prostu bezcenne.
Powyżej opisany scenariusz dotyczy tylko, i wyłącznie kosztów policzalnych, i już daje do myślenia.
Naszym zdaniem znacznie ważniejszym aspektem zagadnienia są rzeczy niepoliczalne, czyli te na które nie mamy wpływu, zbiegi okoliczności, sytuacje kształtujące Nasze życie. Każda niezaplanowana przeszkoda na Naszej drodze, przyczynia się do zachwiania ustawionego indywidualnego harmonogramu codziennych zajęć, i obowiązków z nim związanymi. Dotyczy to każdego z Nas.
Złośliwość sytuacyjna to zjawisko, dotykające każdego w najmniej oczekiwanym momencie. Wtedy kiedy najbardziej czegoś potrzebujemy, po prostu tego nie mamy :) bo coś..., albo ktoś...
A że żyjemy w biegu, i przeszkody Nam nie po drodze, to warto zadbać o bezpieczeństwo Naszego schematu codziennego funkcjonowania.
Nie powinniśmy pytać czy warto, czy nie warto stosować :)
Pytanie winno być sformułowane: Jaki produkt z dostępnych na rynku wybrać ?
I na to pytanie, na bazie Naszej wiedzy, i doświadczenia, powinni Państwo po przyswojeniu niżej opisanej wiedzy znaleźć wiarygodną odpowiedź.
Najrozsądniejszym na wstępie będzie, pokrótce przedstawienie rodzajów metod produkcyjnych stosowanych przez producentów, celem uświadomienia z czym mamy do czynienia.
1. Wytwarzanie metodą formowania na zimno. Proces zwany również kuciem na zimno. Najwydajniejszy rodzaj produkcji, dominujący w obecnych czasach.
Głównym założeniem tej metody jest ilość, i powtarzalność. W zależności od średnicy detalu, rodzaju maszyn użytych w linii produkcyjnej, wydajność to 100-350 szt. na minutę !!!
Ilość zatrważająca. Ten rodzaj produkcji zapewniający wydajność produkcyjną, związany jest z całą infrastrukturą przemysłową.
Metoda ta opiera się na gamie materiałów, o składzie chemicznym umożliwiających ich podatność na formowanie pod wpływem nacisku. W zależności od przeznaczenia finalnego produktu, materiały mogą być już wstępnie zahartowane do jakiś wartości przed procesem formowania, a po przez sam proces formowania uzyskiwać finalną klasę własności mechanicznych, nie mniej jednak zazwyczaj w dolnej granicy dla danej z klas. Jeżeli detal celem osiągnięcia wymaganych parametrów wymaga dalszej obróbki cieplnej, przechodzi on na taśmie przez piec hartujący celem poprawienia własności materiału, czyli jego podatności na skręcanie, rozciąganie, pękanie itd...
*Ważna uwaga, jakość materiałów, czyli ich skład chemiczny jest najważniejszy, to on pozwala stworzyć produkt nadający się do użytku, w przewidzianym dla niego środowisku. W opisywanej metodzie produkcyjnej, mimo zastosowania materiałów o podręcznikowym składzie chemicznym, czyli materiałów przygotowanych w punkt, metoda pozwala uzyskać parametry dla określonej klasy własności mechanicznych, ale w dolnym jej zakresie. Natomiast jeżeli materiał użyty do produkcji, nie ma odpowiedniego składu chemicznego, to gotowy produkt fizycznie wygląda jak produkt, ale produktem nie jest. bo w trakcie jego stosowania, gdzie ma wykazać się swoją wytrzymałością, siada, poddaje się, nie nadając się do użytku.
Producenci wiedzą z czego produkują, i co oferują. Jeżeli ma być dużo, i tanio, to nie ma problemu, będzie dużo, i tanio, ale kosztem jakości materiałów użytych do produkcji. Zaś śmietnik na rynku, zalanym produktami low-quality zawdzięczamy ignorancji pośredników, czyli handlarzy, wykorzystujących niewiedzę konsumentów, chcących kupić nie przepłacając.
Przy produktach powtarzalnych, z zapotrzebowaniem rynków na ilość, metoda niezbędna.
Przy produktach z założenia mających cechować się unikalnością, metoda nie mająca ideowej racji bytu. Niestety przez zapotrzebowanie rynków na ilość, i niską cenę, na bazie niewiedzy użytkowników, z powodzeniem wykorzystywana przez producentów, którzy za pośrednictwem pośredników mają zbyt, a Ci generują zysk. Na pierwszy rzut oka jest dobrze, produktów nie brakuje, są tanie, świecą się, sieć sprzedaży się rozrasta. A to zwykły pic na wodę, i zwykłe wykorzystywanie niewiedzy potencjalnych nabywców, czyli oszukiwanie ich, po przez brak rzetelnej informacji, o oferowanym produkcie, przede wszystkim wskazując, kto ten produkt faktycznie wyprodukował. Zaś ludzie po szkodzie usprawiedliwiają się, swój wybór powiedzeniem: "Cena adekwatna do jakości produktu", i żyjemy dalej przyzwalając na oszustwo.
Zalety w przypadku zabezpieczeń kół:
- ilość
- cena
Wady:
- powtarzalność
- produkty w dolnych, lub poniżej oczekiwanych wartości klas mechanicznych
2. Wytwarzanie metodą formowania na ciepło, odkuwania. Proces zwany również kuciem na gorąco. Wraz, ze wszystkimi etapami procesu produkcyjnego, chyba najżmudniejsza metoda wytwórcza z dostępnych.
W przeciwieństwie do formowania na zimno, i użytych w tym celu maszyn kilku slotowych, formowanie na ciepło w tradycyjny sposób odbywa się w procesie sztuka, za sztuką. Wydajność kilkadziesiąt, może ponad 100 sztuk na tzw. zmianę, czyli 8h pracy. Sztuki to nie gotowy detal, tylko tzw. odkuwki, czyli jeden z pierwszych etapów, przy którym uzyskujemy wstępny zarys kształtu, który wymaga dodatkowej obróbki poprzez skrawanie. Procesy obróbki skrawaniem doprowadzają detal do oczekiwanego wyglądu. Metoda charakteryzująca się wieloma etapami, ale w związku z tym, daje możliwości zmiany ustawień niemalże dla każdego detalu oddzielnie, na każdym z etapów produkcji.
Metoda odkuwania pozwala korzystać z materiałów, których skład chemiczny, pozwala przez dalszą obróbkę cieplną ( hartowanie ) uzyskać podręcznikowe parametry fizyczne, w pełnym zakresie klas własności mechanicznych, na zasadzie ma być w dolnej granicy, będzie w dolnej, ma być po środku, będzie po środku, ma być w górnej granicy, będzie w górnej, a sam materiał mógłby wydać z siebie więcej, mając jeszcze tzw. zapas. Czyli jakość, jaką cechowały się lata 70'te, 80'te, 90'te gdzie produkty mimo, że nie wyglądały, to służyły długimi latami.
Metoda czasochłonna, wieloetapowa, przy produkcji na masową skalę nieopłacalna. Nie mniej jednak niezastąpiona przy produkcji małych partii, krótkich serii, czyli idealna przy produkcji zabezpieczeń.
Zalety w przypadku zabezpieczeń:
- zachowana idea produktów nietypowych
- podręcznikowe parametry materiałów
- długowieczność
Wady:
- cena
- dostępność
- estetyka jak dla detali obrabianych sztuka, za sztuką, czyli sztuka sztuce nie równa
3. Wytwarzanie w połączeniu metody formowania na zimno, i obróbki skrawaniem.
Metoda wykorzystując elementy z produkcji masowej, w połączeniu z tymi z produkcji z obróbki skrawaniem, rozwiązuje zapotrzebowanie na ilość, a zarazem umożliwia zachowanie idei produktów nietypowych.
Łączenie elementów, umożliwia zastosowanie różnych materiałów. Korpusy powstają w technologi formowania na zimno, zaś same główki z kształtami z metody obróbki skrawaniem.
W zależności od rodzaju patentu zabezpieczenia, stosowane są różnorakie metody skrawania, dominuje frezowanie. Użycie maszyn numerycznych CNC pozwala uzyskać estetykę, i powtarzalność wzorów. Wydajność z jednego stanowiska to 400-600 szt. dziennie. Zadaniowanie maszyn do produkcji, wymaga pełnego opisu detalu w programie, a ten jak pokazuje rzeczywistość ( temat opisany na samym dole strony ) może zostać odsprzedany zainteresowanym podmiotom trzecim, i w ten sposób, to co było do czasu nietypowe, staję się typowe.
Zalety w przypadku zabezpieczeń:
- ilość
- estetyka
Wady:
- frezowane, cienkie, niskie wzory nie wybaczają błędów, jak ma się zepsuć, to się zepsuje raz, w sposób wykluczający całkowicie z użytkowania
Na rynku znajdą Państwo masę produktów, ze wszystkich stron Świata. Producentów krajowych, poza Nami brak
Poniżej dominujące kierunki, i nazwy producentów.
Azja: Produkty markowane nazwami własnymi importerów, określających się w kraju mianem producentów
USA: McGard
Europy: Farad, Simbolz, Bimecc, Ellis
Produkty OEM: Danych marek, które de facto nie są produkowane przez te marki, tylko przez wymienione firmy dla tych marek. Marki co najwyżej mają swoje Logo na opakowaniu, i w instrukcji
Polski: Firma Królak
Postaram się w obiektywny sposób, opisać na podstawie własnego doświadczenia, każdy z w/w przypadków.
Nie jest to reklama, antyreklama i jej pochodne, tylko prawda mi znana.
Produkty z Azji są to zazwyczaj:
Zestawy śrub / nakrętek zabezpieczających charakteryzujących się wybitym na korpusie wymiarem, oraz świecącą, lustrzaną powłoką jednowarstwowego dekoracyjnego chromu Cr6+ ( zakazanego dyrektywami w przemyśle motoryzacyjnym, i elektrotechnicznym w Europie ), który wygląda na fajny w dniu zakupu, i przez chwilę w pierwszym etapie użytkowania, a po chwili już tylko gorzej.
Zestawy z dwoma kluczami w komplecie.
Opis:
Produkty wytwarzane metodą formowania na zimno, z materiałów o składzie chemicznym jakimś tam, przez co ich wytrzymałość w docelowym środowisku pracy jest przypadkowa, a zazwyczaj jej brak. Potocznie mówi się, że są zrobione z gówn...litu.
Są to produkty tak samo jak, i zwykły osprzęt z kategorii elementów złącznych z Azji niskiej jakości materiałów użytych do ich produkcji. Zatem wkręcone / nakręcone, mogą samemu użytkownikowi przysporzyć kłopotu w trakcie użytkowania.
Produkcja masowa, w milionach sztuk o jednym, dwóch, trzech, czterech wzorach kształtowych. Nazywanie ich zabezpieczeniami, nie ma z IDEĄ zabezpieczenia nic wspólnego, każdy " Nowak ", " Kowalski " kupuje to samo, ten sam produkt. Powinny nosić miano produktów nietypowych względem zwykłego sześciokąta.
Tanie w zakupie hurtowym, przez co konkurujące ceną w sprzedaży detalicznej.
Najchętniej rozprowadzane przez pośredników na wolnym rynku, bo przy niskim nakładzie finansowym sprzedawca ma co zaoferować klientowi, kasując kilkaset procent zysku.
Wykorzystywane również, jako swojego rodzaju karta przetargowa, i finalnie dodawane przez sprzedawcę jako gratis przy zakupie kompletu felg, i opon. Gdyż jakikolwiek rabat od zakupu felg, i opon, o który walczymy w trakcie zakupu, jest naście razy wyższą kwotą, niż kwota zakupu zabezpieczeń przez pośrednika.
Są to produkty, których pochodzenie zna tylko importer. Ale, nie przekaże Państwu tej informacji, traktując ją jako najbardziej strzeżoną tajemnice handlową. Produkty sygnowane marką importera, dystrybutora, i sprzedawane w kraju jako produkty własne. A importer, dystrybutor określa się mianem producenta.
Dwa klucze w zestawie, zazwyczaj pod różne rozmiary sześciokąta 17/19mm, 19/21mm, 17/19/21mm. Klienci kupieni chwytającymi hasłami " dwa klucze w zestawie " miejcie na uwadze, że jest to celowe działanie producentów, ale z przykrością informuję nie dla Państwa wygody, i bezpieczeństwa.
Jak przystało na produkt masowy, musi być uniwersalny, żeby obsługiwał jak największą liczbę pojazdów, klientów do których ma trafić. I żeby był łatwy w sprzedaży przez pośredników. Ponadto klient ma kupić, i w sprawie tego produktu już nie wrócić. Dwa klucze rozwiązują fundamentalne problemy dotyczące zabezpieczeń, ale trzeba być świadomym, problemy w głównej mierze producentów, i sprzedawców, nie zaś samych klientów. To co my odczytujemy jako atut, jest zwykłym fortelem marketingowym. Klienci dający złapać się na tą sztuczkę, mają kupić, i nie zadawać zbędnych pytań.
Nie neguję wszystkich produktów z Azji. W obecnych czasach Chińczycy potrafią zrobić rzeczy lepsze niż Niemcy, ale te po prostu kosztują nie wiele taniej, co produkty z fabryk Europejskich, i trzeba je jeszcze ściągnąć do Europy. Na produktach high quality z Azji importer nie zarobiłby tyle, co zarabia na produktach low quality, a różnica w handlu polega tylko na tym, że wystarczy klienta nie poinformować, co faktycznie kupuje, czyli po prostu nic nie mówić, i biznes kwitnie w najlepsze.
Produkty z USA producent McGard:
Globalny lider w produkcji zabezpieczeń. Jakość materiałów, jak i powłok ochronnych podręcznikowa. Wytwarzane w połączeniu metod formowania na zimno, i obróbki skrawaniem.
Nie mniej jednak, wiodący rodzaj patentu firmy, oparty jest na wąskim, niskim ok. 3mm wysokości wzorze kształtowym, potocznie zwanym koronką. Wzory są frezowane, co powoduję, że są to zabezpieczenia delikatne, i nie wybaczają błędów montażowych.
McGard produkuje na wolny rynek, jak również pod różne marki pojazdów, które markują te zabezpieczenia jako swoje, w swoich sieciach sprzedaży.
Jako producent z USA, gdzie nie obowiązują europejskie dyrektywy środowiskowe, produkty pokryte są chromem. Ale w przeciwieństwie do pseudo produktów z Azji, chrom nakładany jest w trzech warstwach, a każda z nich jest polerowana, celem zamknięcia mikroporów, jak i mikroszczelin. Przez co uzyskują trwałą lustrzaną powłokę. Powłokę określam mianem chromu technicznego, wytrzymałego.
Mimo zapewnień producenta o 200 kombinacjach wzorów. Patrzę na tą informacje przez palce. Podejrzewam, że w historii firmy, we wszystkich rodzajach, jak i patentach oferowanych przez firmę, wymyślili tyle kombinacji. Ale nie oznacza to w żadnym wypadku, że na wolnym rynku korzystają Państwo z tej ilości wzorów dokonując zakupu.
Tutaj bardzo ważnym faktem na, który trzeba zwrócić uwagę, są wewnętrzne umowy tego producenta, z producentami pojazdów. W których podstawą współpracy jest, że dany producent pojazdu zastrzega sobie dany wzór, wzory tylko, i wyłącznie pod swoją markę. A z racji iż McGard miał, ma umowy podpisane z większością marek, wzorów dostępnych na wolnym rynku finalnie jest kilka.
Mimo efektywnej chromowej powłoki, w Naszych warunkach, mimo zapewnień producenta, produkty prędzej, czy później potrafią skorodować.
Zabezpieczenia McGard są wykonane zgodnie ze sztuką. W końcu Amerykańske :).
Pomiary twardości dla korpusu śrub 32-39 HRC, czy to nakrętek 15-22 HRC, czyli zgodne z opisaną wiedzą w starych podręcznikach mechaniki.
Pomiary twardości samych wzorów kształtowych, czy to w kluczu, czy w śrubach / nakrętkach wskazują wartości do 50 HRC. Co powoduje, że są twarde, co cieszy, ale przez to:
Frezowane wzory kształtowe, wąskie, niskie, ta potocznie zwana koronka jak ma się zepsuć, to zazwyczaj pęka w kluczu, przez co klucz staję się całkowicie bezużyteczny.
Bardzo ważną informacją jest fakt, że bycie liderem globalnym, i sprzedawanie w dużych ilościach, motywuje do działania innych globalnych liderów do produkcji specjalistycznych rozwiązań. Opis na samym dole strony.
Produkty z Europy:
1. Producent Farad Włochy
Oferta tej marki oparta jest na patentach zewnętrznych, jak i na patentach wewnętrznych, występujących pod nazwami:
GalaxyLock
StarLock
FlowerLock
StilBull
Locky
Locket
MicroLock
TruckLock
Jakość materiałów jak, i powłok ochronnych podręcznikowa europejska. Produkty w zależności od rodzaju zabezpieczenia wytwarzane w całości metodą formowania na zimno, jak również metodą łączenia elementów formowanych na zimno, z elementami obrabianymi maszynowo, głównie frezowanymi.
Patent wewnętrzny, zbliżony zamysłem do produktu amerykańskiego, czyli frezowany wąski, niski ok. 3mm wzór kształtowy, co powoduję, że są to zabezpieczenia delikatne, nie wybaczają błędów.
Tak samo jak w powyżej frezowane wzory kształtowe mają tendencje do pękania. Przez co odkręcenie dedykowanym reduktorem staję się niemożliwym.
Patent zewnętrzny z tuleją obrotową, lub bez, wytwarzane metodą formowania na zimno.
Farad to włoska firma z ponad 35-letnią tradycją, z aspiracjami do bycia liderem w produkcji zabezpieczeń w Europie.
Bardzo ważną informacją jest ten sam fakt, co opisany powyżej. Bycie liderem, i sprzedawanie w dużych ilościach, motywuje do działania innych globalnych liderów do produkcji specjalistycznych rozwiązań. Opis na samym dole strony.
2. Producent Simbolz Francja
Patent oparty na bolcach osadzonych w kluczu, i na otworach w korpusie śruby / nakrętki.
Jakość materiałów, jak i powłok ochronnych podręcznikowa.
Mimo dobrych materiałów, to najdelikatniejsze zabezpieczenia produkcji europejskiej. Bolce mają tendencje do wyłamywania się. Przez co odkręcenie dedykowanym reduktorem staję się niemożliwym.
Simbolz to produkt francuski, spotykany głównie w samochodach Peugeot, Citroen, przez lata dostępny w sieci sprzedaży tych marek, jako fabryczne oryginalne akcesoria dodatkowe.
Nie wiem jak jest teraz po fuzjach kilku marek w jedną.
3. Producent Bimecc Włochy
Jakość materiałów, jak i powłok ochronnych podręcznikowa, jak dla produktów wytwarzanych metodą formowania na zimno.
Patent zewnętrzny. Wytwarzane metodą formowania na zimno, zatem wnioskuję, że są produktem masowym.
Bimecc jest włoskim liderem w Europie w produkcji śrub / nakrętek mocujących, zabezpieczenia stanowią jedynie uzupełnienie ich szerokiej oferty.
Niemieckie firmy pośredniczące, korzystają z możliwości markowania ich swoją nazwą, i sprzedają jako swoje produkty pod różnymi nazwami. Czyli to co Polskie firmy robią od kilkunastu lat z produktami chińskimi.
4. Producent Ellis Włochy
Oferta równolegle idąca, do oferty firmy Bimecc
Produkty z sieci sprzedaży dealerów, określane jako OEM fabryczne:
Grupa VAG ( VW, Seat, Skoda )
BMW
Nissan
Toyota
itp...
Zestawy zabezpieczeń dostępnych u dealerów, mają zaplecze serwisowe w nich samych, a Ci zaplecze w faktycznych producentach.
Zestawy dostępne w sieciach, są zgodne z parametrami fabrycznego osprzętu mocującego fabryczne, oryginalne dedykowane felgi danej marki.
Innych rodzajów, np. do nieoryginalnych, niefabrycznych felg dealerzy nie posiadają w swoich ofertach. Nie muszą.
Ceny zestawów zabezpieczających markowanych przez dealerów jako OEM, są wyższe, w końcu marka kosztuje.
Co w żadnym wypadku nie oznacza, że są wyjątkowe, czyli lepsze, od tych z wolnego rynku. Po prostu dedykowane są do fabrycznych oryginalnych felg OEM danej marki. Klient u dealera kupuje, płaci, serwis montuje, i temat zamknięty.
Ilość wzorów kształtowych jest ograniczona do kilku, wynika to z wewnętrznych umów producenta zabezpieczeń, z daną marką pojazdu.
W okresie pogwarancyjnym, jeżeli z zabezpieczeniami wystąpi problem, uszkodzimy element zestawu, bądź zgubimy klucz, demontaż w serwisie będzie możliwy, ale należy trzymać się za kieszeń, bo zapłacimy po europejsku, abstrakcyjnie drogo :).
Wszystko sprytnie przemyślane, bo klient koncernów ma płacić, a do tego jeszcze dziękować.
Bardzo ważną informacją jest ten sam fakt, co opisany powyżej. Tam gdzie występuje duży wolumin sprzedaży, ilość motywuje do działania innych globalnych liderów do produkcji specjalistycznych rozwiązań. Opis na samym dole strony.
Produkty z Polski:
Przede wszystkim trzeba uświadomić sobie, w jakiej sytuacji w Naszym kraju byli, są i będą niezależni producenci Polscy o ile tacy jeszcze istnieją, i przetrwają. Niechciani, nielubiani, przez system dojezdżani, ale do płacenia podatków niezbędni. Nie piszę o podwykonawcach, którzy jeszcze jakoś funkcjonują, w głównej mierze w oparciu o wykwalifikowaną, przez pryzmat krajów zachodnich, wciąż ( mimo obciążeń państwowych ) tanią siłę roboczą, pełniących rolę przedłużenia linii produkcyjnych firm z zachodu, uzupełniając ich oferty wytwarzanymi przez siebie detalami. Nie piszę też o branżach, które przez lata przeżywały tzw. bum, tj. budowlanka, ze wszystkimi swoimi pochodnymi. Transport, spożywka, które przez lata były, a za chwilę te rodzime całkowicie znikną. Branże, w których ile by nie było rąk do pracy, to i tak było ich za mało.
Mam na myśli niezależnych producentów, produkujących na bazie swojego pomysłu, swój produkt, a którym przyszło funkcjonować w branżach, które państwo systemowo doprowadziło do upadku ponad 25 lat temu, czyszcząc w ten sposób przedpole obcemu kapitałowi, stwarzając tzw. "inwestorom" przestrzeń do ich ekspansji na tym terenie.
Rozumiemy, że jednym z głównych filarów gospodarek krajów zachodnich Niemiec, Włoch, Francji, Wielkiej Brytanii jest branża motoryzacyjna. I, że jakakolwiek konkurencja w zjedzonej przez te kraje branży, to dla nich wróg, czynnik niechciany. Przez to marka Polska, jakoby nie była, była marką z założenia, w ich systemie do zutylizowania, przejęcia, bądź wykorzystania.
Rola Polaków w Europie, to pośredniczenie w sprzedaży, serwisowanie, montowanie, i szeroki wachlarz usług, ale nie produkcja własna. W opisanych dziedzinach jesteśmy mistrzami, ale te dają większości tylko przeżyć, garstce odłożyć, a wybranym odłożyć, i jeszcze żyć.
Przez ciągle powiększającą się, coraz głodniejszą administrację, z coraz to bardziej wyśrubowanymi wytycznymi, niemożliwymi do spełnienia, kraj i jego mieszkańcy nie mają zbyt szerokiego pola do popisu. Zepchnięci do posługi, i zasilania swoim kapitałem obcych gospodarek.
Mimo, obiegu pieniądza, gospodarka kraju, w głównej mierze oparta jest na konsumpcji, zasilanej zadłużaniem się kolejnych rządów, samorządów, gmin, i masy społecznej. Jakoby zadłużanie było jedyną, słuszną drogą by móc żyć. Zaś sama produkcja, która w większości przypadków jest jednym z filarów krajów rozwiniętych, u Nas odbywa się na zasadach podwykonawców. I mimo zapewnień władz że, w kraju jest bardzo dobrze, to gospodarce Polski daleko jest do gospodarek krajów położonych w zachodniej części Europy. I to nie dlatego, że nie jesteśmy pracowici, tylko dlatego, że odebrano Nam możliwości faktycznego rozwoju, przez co bycia niezależnymi, czyli między innymi konkurencyjnymi. Nie mamy nic co stanowiło by o Naszej wartości, równolegle ciesząc się z okruchów spadających z Pańskiego stołu.
To co jeszcze mamy, wymaga nie lada ekwilibrystyki by to utrzymać w Naszych rękach, i dotyczy to każdej dziedziny.
Firma Królak z małej fabryki w latach 80-tych / 90-tych zatrudniającej do 25 osób, po 43-latach funkcjonowania w jednej branży stała się rodzinną rzemieślniczą manufakturą.
Ten fakt o dziwo, przy produkcji zabezpieczeń jest bezcennym atutem Naszych produktów.
Zabezpieczenia Naszej produkcji powstają przy wykorzystaniu metody kucia na gorąco, a następnie obróbki skrawaniem, przy użyciu maszyn konwencjonalnych, gdzie każdą operację wykonujemy pojedyńczo, tworząc detale sztuka, za sztuką.
Produkujemy małymi partiami, ale przede wszystkim ideowo, czyli wykorzystując kilkadziesiąt matryc, wzorów kształtów do stworzenia jednego wymiaru.
Najważniejszym jest sedno sprawy, a to jest ponad konkurencją: Idea zabezpieczania na każdym etapie życia Naszego produktu, podparta ciągłym poszukiwaniem coraz to fajniejszych rozwiązań, w oparciu o już posiadane. Do produkcji używamy jakościowych materiałów, od tych samych przez lata sprawdzonych polskich dostawców.
Nasze produkty nie są ładne, sztuka, sztuce nierówna, są brzydkie :). Ale służą, i wybaczają popełniane przez większość błędy montażowe, a przy przestrzeganiu Naszych zaleceń służą długimi latami, do znudzenia.
Poniżej przykład testu długoterminowego, mija 16 lat, przejechane 400 tys.km.. Autko od początku użytkowania uczestniczy w sezonowej wymianie kół, serwis u zaufanych mechaników, ale jak to w życiu bywa również u przypadkowych. Generalnie doświadczyło całego wachlarza przygód, adekwatnego do minionego czasu i tysięcy kilometrów.
Śruba po lewej stronie to fabryczna śruba Peugeot'a, śruba po środku to śruba zabezpieczająca Nasza, zaś po lewej klucz do śruby zabezpieczającej. Jak widać, wzorek w łbie śruby zabezpieczającej uległ deformacji, tzn. ubił się z prawej strony, jak i z lewej, ale cały czas jest, przez co śruby działają.
Wzorek uległ deformacji, gdyż śruby wykonane są w całości z jednego elementu, hartujemy je według specyfikacji, jak dla śrub mocujących czyli do klasy 10.9 (32-38 HRC), czyli klasy zapewniającej pracę materiału w warunkach w jakich jest zastosowany. Materiały, których używamy pozwalają na zahartowanie ich na twardsze do 50 HRC, ale przy tych parametrach mają tendencje do pękania jak szkło. Mimo, że możemy wykonać je twardsze, celowo trzymamy się parametrów jak dla śrub mocujących "złoty środek".
Nie znajdą Państwo Naszych produktów w co drugim sklepie, u każdego wulkanizatora, w każdym serwisie. Wybierając Nasz produkt, kupują Państwo niemalże produkt indywidualny.
Jesteśmy na miejscu, i pracujemy non-stop, nie tylko w wyznaczonych godzinach pracy. Zatem kontakt z Nami jest natychmiastowy. Bezcenne w przypadku zgubienia reduktora kształtowego.
Każdy element zestawu zazwyczaj można zamówić oddzielnie. W nieprzewidzianej sytuacji, nie wyrzucają Państwo całego zestawu do kosza, tylko koncentrują uwagę na danym elemencie, który trzeba wymienić, a reszta dalej pracuje zabezpieczając felgi.
Bycie liderem globalnym, jak i sprzedawanie w dużych ilościach, motywuje do działania innych globalnych liderów do produkcji specjalistycznych rozwiązań.
Przykładem są zestawy nasadek, kluczy do zabezpieczeń, produkowanych przez firmy produkujące narzędzia. Naszym zdaniem rozwalają najlepsze systemy zabezpieczeń, ściągając globalnym markom spodnie. Zestawy sprzedawane jako narzędzia serwisowe, dostępne dla wszystkich.
W cenie 400 zł za kpl. otrzymujemy wszystko co niezbędne by poradzić sobie z większością zabezpieczeń, większości producentów.
Naszych nie ma, jesteśmy za malutcy :), globalnie nie istniejemy.
Niewiarygodne, ale prawdziwe.
Regionalizacja w Naszym przypadku górą nad globalizacją